Jeśli przebywa się we Wro przez czas dłuższy, to trzeba go odwiedzić i wiosną, i jesienią. W maju będą kwitły konwalie i wiśnie, w październiku drzewa się zażółcą, zaczerwienią i zapomarańczowią.
Ogród Botaniczny otwiera na szczegół, Ogród Japoński na ogół. W pierwszym zwiedzający pochyla się nad płatkiem irysa albo zadziera głowę, żeby na tle błękitnego nieba podziwiać kwitnące na różowo wiśnie, w drugim za każdym zakrętem ścieżki napotyka się widok, który jest doskonały.
Jeśli już zwiedzacie Halę Stulecia to zdecydowanie nie możecie ominąć Ogrodu Japońskiego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz